Dziś na obiad były pierogi
Witam Dziś na obiad były pierogi. Nie ja jej robiłam. Niestety nie umiem ich. Byłam raczej pomocnicą kucharza. Jeszcze 3 miesiące temu to babcia je robiła na każde święta i rodzinne uroczystości. Czasami pomagałam jak mogłam. Czasami tylko się przyglądałam. Moja babcia była raczej z rodzaju ludzi tzw ,, Zosi samosi'' . Dzielna kobieta bardzo mi jej brakuje. A najtrudniejsze są niedziele, ale to nie miejsce na moje żale. Dziś na obiad były pierogi. Mama je robiła czasem sama ale częściej razem z babcią. Fajnie było patrzeć jak we dwie lepią i robią farsz. Sporadycznie prosząc mnie o pomoc. Dziś to wszystko do nas wróciło. Co babcia mówiła , jak ostatnim razem ją pilnowałam bo mam pojechała a ona się zabrała za wigilijne pierogi. Mówiła na nie ,,postne" ,bo bez mięsa. Dziś na obiad były ,,nie postne ", bo z mięsem i właściwie ze wszystkim bo kapusta i grzyby...